Witajcie,
po dość długiej przerwie, znów coś mam do pokazania.
Najpierw dwie bardzo proste karteczki.
Pierwszą zrobiłam ja:

drugą - moja córcia, która siedziała sobie obok mnie, podglądała
i też "tworzyła":
To jeszcze nie koniec na dziś :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz