Tym razem nie będzie papierowo

lecz ... piernikowo!

Otóż dziś chciałam Wam pokazać szopkę z piernika,

gdzie biały lukier jest imitacją śniegu.

Można ją w całości skonsumować :)

Pociechy moje w pierwszym dniu pracy nad szopką wszystkie figurki wypieczone

i nie do końca jeszcze przestygnięte ... zjadły.

Ani jeden się nawet baranek nie ostał :)

Szopka została wykonana na konkurs przedszkolny

i można ją będzie (obok innych rękodzieł, biorących udział w tymże konkursie)
 "na żywo" obejrzeć w Bibliotece Gminnej w Wiśniowej jeszcze jakiś czas po świętach.
 

A oto i bohaterka dzisiejszego wpisu:

 

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)

Joanna

 

Kolejny raz wróżkowo :)

Wiem, wiem,

jeszcze święta się nie zaczęły, a u mnie już pojawiły się kwiaty.

Ale to była siła wyższa:

 pewne urocze bliźniaczki świętować będą bowiem wkrótce

swoje pierwsze urodziny :)

Przedstawiam więc poniżej, wykonane na tę okazję,

 jak to moja córcia, ta starsza, mówi, lalurki:

 

 

 

 

 

Do zobaczenia,

Joanna



Kartki - bombki tuż przed wysyłką

Cóż, najwyższa pora, by świąteczne życzenia

zawarte na odwrocie kartek - bombek,

już niebawem trafiły do adresatów.

Jutro więc wyruszę z nimi na pocztę,

teraz zaś zapraszam do obejrzenia niektórych z nich :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do zobaczenia wkrótce

Joanna